piątek, 11 kwietnia 2014

Kto zabił Wildena? - teoria

Od 4x11 wydaję nam się, że uzyskaliśmy odpowiedź, na jedno z setnych pytań. Jednak, po 4B miewam wątpliwości, czy rzeczywiście możemy być pewni, że to Cece dokonała tej zbrodni. Kto więc jest moim podejrzanym?



Alison!
Mam odnośnie do tej całej sprawy, jakby wskazówkę. Mocno zdziwiło mnie zachowanie Cece w 4x24. Dobra, wiem, nie każdy oskarżony o morderstwo, od razu się przyznaję, jednak Cece, mimo że wypierała się od tak poważnego zarzutu, to była wyjątkowo spokojna. Mało tego, ona się nie broniła, tylko zmieniła front rozmowy. Pamiętacie? Kiedy Cece gadała z Holbrookiem o tym wszystkim, o morderstwie, zamiast opowiadać gdzie i co robiła w tam tą noc wyznała, że Alison DiLaurentis żyje oraz powierzyła zdjęcie z 4x13 policji. Lecz jaka to wskazówka? Dowodem dla policji na to, że Cece zabiła Wildena, były zeznania Travisa. Co on jednak powiedział? "Po tym jak pojechała twoja mama, widziałem młodą blondynkę" (czy coś w tym stylu). Cece już z kimś była pomylona. Z kim? Z Alison, właśnie! 


Poza tym, kiedyś nawet napisałam post o dziwnym zachowaniu Cece - raz była wzorową przyjaciółką Ali, a raz idealną kandydatką do A-teamu. Co jeśli Cece dołączyła do niego, kiedy została oskarżona o to co zrobiła Alison? Do tego w 4x11, gdy dopiero wtedy rozeszła się ta sprawa z zeznaniami Travisa, zobaczyliśmy Cece jak rozmawia z kimś przez telefon. "Gdzie jesteś? Czekam" - mówiła, wręcz z irytacją. Może rozmawiała z Ali, o tych oskarżeniach. Przypominam, że obok niej leżał czerwony płaszcz. Być może właśnie go kupiła, kiedy postanowiła rozwiązać współpracę z Alison. Na koniec odcinka widzimy C. w czarnym kapturze. To całkiem prawdopodobne, że dopiero w tym odcinku dołączyła do A-teamu.  




Do tego Alison "objawiła się" dziewczynom w 3x24, w tą samą noc, kiedy zabito Wildena. Za to Cece zależało na tym, by szybko wyjechać. Co prawda w 4x05 okazało się, że Cece leciała tamtym samolotem, jednak Ali by nie pierwszy raz się pod kogoś podszywała. Pamiętacie, jak wysłała list do Paige, niby od Em? 


W jednym z flash back'ow dowiedzieliśmy się, że ktoś groził Ali bronią. Kiedy zrywała za jakąś dziewczynę, z facetem. Domyśleliśmy się, że chodzi o relacje Cece i Wildena, lecz tym razem to zapewne Ali groziła Wildenowi. 


W jednym z odcinków pierwszego sezonu, Ali wypowiedziała bardzo podejrzaną kwestie. Coś, o tym, że zabija, kiedy jest głodna lub się jej nudzi. To świadczy o tym, że jest zdolna do takiej zbrodni. 


To Wilden zajmował się sprawą śmierci Alison. Może był już bardzo bliski odpowiedzi, że Alison postanowiła się go pozbyć? Ali nie mogła dopuścić do tego, by ktoś poznał jej "mały" sekret. 


Skoro już wiemy, że Shanna pomaga Ali, to skąd zna Wildena? Może chciała Wildena przyprowadzić do Alison?


Na koniec pytania do was: Co o tym sądzicie? Podoba wam się taka opcja? Uważacie to za prawdopodobne? Podziel się z tym w komentarzu!

8 komentarzy:

  1. Moim zdaniem to bardzo prawdopodobne :) To by wyjaśniało dlaczego miała tą czarną bluzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wilden małymi krokami dochodził do sedna prawdy (robił to w bardzo denerwujący sposób, ale ważne, że skuteczny) i Ali bała się, że Wilden się dowie, że ona żyje, więc umówiła się z Cece aby zrobiła wstępną robotę, przygotowania itd., a ona dokończy dzieła. Tadam i Wilden nie żyje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam!
    Jestem redaktorką blogu inlovewithpll. Od dłuższego czasu wiem i przysłuchuje się sprawie ze ściągnięciem tego postu od nas. Patrzę zupełnie obiektywnie, jednak i tak uważam, że rzeczywiście został odgapiony. Odpowiednie byłoby, gdybyś usunęła tą teorie.
    A, no i piszę anonimowo, bo nie chcę, aby ta moja rada wpłynęła na przyszłość inlovewithpll.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha. Usuńcie zatem post z osobą na dachu...

      Usuń
    2. Pewien Anonim dal mi linka do tego komentarza, ktorego bynajmniej autorem nie jestem. Kiepska proba podszywania sie. :)

      Usuń
    3. Dobra, weś Kamila nie udawaj. Ściągnęłaś wszystko i tyle. Taki hejcik weś. Miło ci, jak cię hejtują? Weeeeś ŚCIĄGARO! xD

      Usuń
  5. Hahahahahaha :D
    No to się uśmiałam. Dziękuje ci redaktorko, za taki dobry kabaret ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...