W rozwinięciu posta znajdziecie 9 miejce "10 najlepszych pocałunków w PLL!"
9 miejsce należy do osób, które nigdy ze sobą nie były.
Dwa różne charaktery.
Pocałunek był spontanem, przy radosnej sytuacji.
Osobiście to co widziałam wtedy na ekranie wcale mi się nie spodobało,
ale trzeba przyznać - pocałunek był jednym z lepszych.
Zastanawiam się, czy ich tu umieszczać czy też nie.
Szczerze, nie podobało mi się ich złączenie.
Ale ten całus.. Jak przymknę oko kto z kim, to był on cudowny!
O jaki mi chodzi?
Wrenna 3x08
Na tym samym miejscu zaliczam pocalunek Hanny z Holbrookiem.
Chętnie poczytam wasze opinie! ^^
Wiesz Hannie nie raz zdarzyło się kogoś pocałować w napływie emocji, a ten pocałunek według mnie nie był za specjalny.
OdpowiedzUsuńOd razu wiedziałam, że o nich chodzi :)
OdpowiedzUsuńHa. No cóż, Hanna już taka jest. Nieprzewidywalna. Chociaż może połączenie Wren'a i Hanny to coś nie zbyt oczywistego to nie wyszło to najgorzej, choć o wiele bardziej podobał mi się pocałunek Hanny z Holbrookiem. Oni powinni być razem :D
OdpowiedzUsuń