wtorek, 11 lutego 2014

Analiza 4x18

Analiza 4x18


UWAGA! W poście zdradzana jest fabuła odcinka!

Odcinek ..dobry. Tak, możecie teraz zapytać: "TYLKO?". W sumie powinnam się przyzwyczaić że stare PLL już nigdy nie wróci, mimo że na to wskazywał odcinek 4x15. 
Ocena tego odcinka: 6,5
Ocena na podstawie wszystkich odcinków 4 sezonu: 8

A teraz przejdźmy do "analizy" :)


Wszystko się zaczyna od rozmowy Alison-Shanny. Swoją drogą musiały być to bardzo dobre przyjaciółki, skoro Shanna się godzi tak ryzykować. Jak to u Alison - wyglądała prześlicznie! Okazuje się że blondynce kończą się pieniądze. Zadaniem Shanny jest zdobycie pieniędzy z plakatu, który znajduje się w pokoi Ali. Jednak jest to dość trudniejsze zadanie niż początkowo myślała, bo Pani DiLaurentis nie dopuszcza jej do pokoju "zmarłej" córki. O pomoc zgłasza się u naszej kochanej Em! 


Emily wciąż czuję się winna, i pragnie by Alison jej wybaczyła. W odpowiedniej chwili przychodzi Shanna i prosi dziewczynę by pomogła zdobyć pieniądze dla dziewczyny. Em udaję się do pokoju Ali, pod pretekstem że zgubiła kolczyk. Czy tylko ja się trzęsłam ze strachu ,że zaraz wejdzie do pokoju Jessica? Na szczęście Emily jest sportowcem i szybko wszystko załatwiła. Okazało się że Ali kilka lat temu zostawiła tam... 4000 $! Raczej nie ma nic w co jej historii analizować, bo z kolei nie działo się tak dużo. Na to na pewno nie może narzekać kolejna kłamczucha - czas na Spencer!


Spencer uaktualnia swoje kontakty. Spotkała się z koleżanką, niejaką Brendą, aby kupić dragi "dla swojego ojca". My wiemy jak to było naprawdę. Narkotyki poniekąd jej służą, bo szybciej rozwiązała zagadkę. Cieszę się ze wprowadzają ten wątek do serialu. Rzeczywiście przyśpiesza on sprawy, ale denerwuję mnie to że znowu Spencer dowiaduje się jako 1sza! Wiem, wiem, ona jest najbystrzejsza, ale mógł wreszcie ktoś poinformować kłamczuchy czy coś. Jak już przy "coś" to ktoś na asku nam podesłał pewną rzecz, a nawet pll-fansite to opublikowało.Chodzi o to że i Spencer i Ezra szukają o sobie wzajemnie informacji. Czy możemy brać to jako wskazówka że Spencer jest w A-teamie? 


Porozmawiajmy o Hannie!


Jej przyjaźń z przystojnym detektywem wychodzi na korzyść dziewczyny, bo domyśliła się co planuje Spencer. Aby przeszukać mieszkanie Fitza dzieliła ich tylko kamera, która sprytnie ukrywała się w kącie. Przez chwilę nie dowierzałam że dziewczyny naprawdę tak łatwo to zostawiły i poszły dalej. O ile pamiętam, później nic wielkiego w życiu Hanny się nie dzieje. Wiele osób lubi Hannę w roli Pani Detektyw, ale mi się jakoś to nie podoba. Chciałabym zobaczyć Arię jak coś robi, by dowiedzieć się czegoś o A. A skoro jesteśmy już przy Arii..


Ezra bardzo łatwo przekabaca Arię na swoją stronę. Jednak musimy na razie jej wszystko przebaczać, bo wkrótce dowie się prawdy o swoim nauczycielu literatury. U Arii niestety ZNOWU nic się nie działo. Mam nadzieję że to naprawdę się zmieni, bo póki co jestem poirytowana. Mimo wszystko napiszę o niej wkrótce coś, co może was zainteresować!

Znów wam coś ciekawego pokaże. Pewna anonimowa osoba na asku podesłała (pll fansite to opublikowało, stąd możecie to kojarzyć) nam linki. Zobaczcie jak bardzo końcówka z A. w 4x18 jest podobna do sceny gdy Ezra idzie do swojej kryjówki!









Wraz z dalszymi minutami epizodu widzimy jak A. "dotyka" Shanne. Na tyle ją "dotknął" że dziewczyna zrywa umowę z Ali. Następnie zrozpaczona Alison kupuje bilet.. Czy to oznacza że godzi się wrócić do Rosewood? Oby tak!

Końcówka z A.

A. krząta się po swojej kryjówce (nie tej Ezry, co nas utwierdza w przekonaniu że jest ktoś jeszcze).
Największym dla nas zaskoczeniem jest gdy wyjmuję recepty z nazwiskiem naszego ukochanego doktora - Wrena Kingstona!

A wy co sądzicie o tym odcinku? Podobał się wam? Wyłapaliście jakieś wskazówki? Czekam na wasze wypowiedzi!

6 komentarzy:

  1. Ja sądzę, że te recepty sąpo to, żeby A mogło wypisywać na nich nazwy leków i je po prostu w aptece kupować, np. ten krem co Emily miała czy co innego. xp

    OdpowiedzUsuń
  2. 1.Moim zdaniem może być tak, że te takie recepty Wrena, są po to żeby Alison mogła zarzywać leki. I Ali ma do pomocy nie tylko Shanę ale kogoś jeszcze, i ten ktoś będzie Ali dostarczał leki.
    2.Może być też tak, że A. chce kupować leki żeby uśpić albo znieczulić nasze cztery Kłamczuchy (Spencer, Emily, Hane i Arie) po to aby one nie były czujne na kolejne zagrywki A.. Ale pamiętacie że Wren w którymś odcinku też miał coś wspólnego z A. ? BO MIAŁ!!!
    /Wercix

    OdpowiedzUsuń
  3. Odcinek był ciekawy, nie powiem, że nie.

    I tak podobał mi się, bardzo nawet i czekam na więcej i już się nie mogę doczekać 4x19 <33

    Byłam bardzo zadowolona kiedy zobaczyłam Ali. Piękna fryzurka :) Odnoszę wrażenie, że Alison zmieniła się nie do poznania. Stała się bardzo uczuciowa (jej wrażliwość troszkę, aż przeraża...) i czuje jakby ciągle się bała (no w sumie ją to rozumiem, bo jest na celowniku A). Dobrze ją widzieć. Chociaż jak obejrzałam końcową scenę z Ali i Shaną i jak Ali wsiada do autobusu to śmiać mi się chciało, bo dzwoniła z budki telefonicznej, a miała telefon komórkowy przy sobie. Potem dopiero skojarzyłam, że pewnie A kontroluje jakoś jej listę połączeń i pewnie by się dowiedziało o Shanie i jej pomocnej dłoni. Alei tak to mnie śmieszyło :D

    Emily! Ty zdolna bestio :] Jak dobrze, że on odnalazła tą kasę w obrazie. Przez całą tą scenę miałam wrażenie ,że za chwile pojawi się Jessica D. i zacznie krzyczeć na Em, że co ona robi itd.

    Spenc nie powinna wszystkiego robić na własną rękę! Rozumiem, że ukrywanie przed Arią tego wszystkiego jest trudne, ale powinna chociaż powiedzieć Hannie, a nie żeby wyszło tak jak wyszło, że Hanna sama się dowiedziała i przez to Em też... ALe cóż, ważne że nasz kochany Ezra niedługo już nie będzie miał powodu do śmiechu, bo dziewczyny mam nadzieję, że go zdemaskują! :)

    Aria no proszę to już robi się ironiczne! Jak ona mogła czegoś złego nie przeczuwać, kiedy Ezra nagle wylazł z kryjówki i ją nastraszył?? Powinna jakoś zareagować, a nie ciągle wierzyć w jego słowa jak w świętość... Oby jej się odwidziało i go rzuciła, ale z drugiej stroy jeśli jest blisko niego i dowie się od dziewczyn, ze Ezra jest A to może będzie mogła węszyć w jego kryjówce jak go nie będzie?? Tylko nie jestem pewna czy przypadkiem nie ma w jego kryjówce kamer, ale chyba nie...

    Ezra robi się coraz ardziej podejrzany! Wiecie może i to głupie, ale może PLL chce nas tylko podpuścić i Ezra te wszystkie rzeczy, tą kryjówkę stworzył w dobrym celu? Może on nie jest A tylko walczy z nim i próbuje namierzyć Ali, żeby jej pomóc, ale ona np. się na nim zawiodła, rzuciła go i nie chce z nim gadać (przecież przez jakiś czas byli razem!!). Wiem to trochę niepoważne, ale czy w PLL wszystko nie jest możliwe? Jeszcze jakiś czas temu nawet byśmy sobie nie pomyśleli, że to Ezra może być A, a teraz trudno nam jest przyznać, że może on być w tej dobrej grupie!

    No cóż to był dobry odcinek :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Używasz jeszcze aska?

    OdpowiedzUsuń
  5. Przestałąś prowadzić bloga :( ?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...