poniedziałek, 20 stycznia 2014

Koniec?



Nie wiem jak się czujecie, widząc nowy post a z tak pogrzebowym humorem. Ale teraz posłuchajcie co ja czuję na ten temat.

Nie wiem czy zdążę wyprzedzić Arię z opublikowaniem jej postu, ale przed chwilą go przeczytałam w roboczych i wciąż jestem roztrzęsiona.. Piszę że odchodzi. Wiele z was doszło tuż po reaktywacji konta, zatem nikt nie wie jak to było gdy byłam sama. Może jedyna +Seddiemaniaczka ., która "śledziła" mojego/naszego bloga (choć nie miała co śledzić, bo nie było postów) wie że nie dawałam rady. Jednego dnia pisałam o reaktywacji, a drugiego zawieszałam. No cóż.. chodzi o sam fakt. Wiele razy było tak z Arią że to ja cały czas pisałam, bo ona była chora czy coś, ale wtedy czułam.. no nie wiem... wiedziałam że któregoś dnia mnie wyręczy, a i były takie dni. Teraz już nic. Prowadziłam bloga z przyjaciółką, dawało mi to radość i wspólne tematy do obgadywania w szkole, a teraz? Smutno jest dzielić się samemu. Naprawdę nie wiem czy ktoś sporadycznie, często, rzadko, przypadkowo, wcale czyta/nie czyta naszego bloga, ale niech wie że istnieje sposób by mi pomóc podjąć decyzje. Nie, nie piszę tu coś takiego - 10 komów zostaje, bo zawsze uważałam to za desperackie. Po prostu:
• Chcę poznać wasze opinie, tak jak zawsze - wciąż liczę się z waszym zdaniem. - Nie mówię, że komentarz: "Możesz zostać" przekona mnie, abym została. Tylko wtedy może dam sobie okres próbny 2 tygodni, aby jeszcze raz to przemyśleć. Chciałabym wtedy rozpocząć wszystkie akcje które chciałam zrobić jak gra w dyskusje, czy też analizy odcinków. 

• Przysyłajcie swoje kandydatury. - Nie żeby mi już wcale nie zależało na blogu. On dawał mi dużą satysfakcje. Nawet jeśli nie zamierzam zostać, nie chcę i żebyś wy mieli z niego zrezygnować. Nowa adminka się nim zajmie, nie od zera. Będzie już miała wyświetlenia, komentarze, czy jakiś czytelników. To będzie jej blog, choć sobie prawa wciąż zostawię, aby mieć pewność że zawsze tu pozostanie porządek, jaki był w miarę za moich i Arii czasów. Przypominam jednak że nie podjęłam decyzji, ale już możecie wysyłać swoje kandydatury, nawet jako osoba do pomocy.   

• Zależy od popularności innego bloga. - Jeśli czytaliście poprzedni post, pewnie wiecie że jestem zaangażowana w bloga swojej koleżanki. On daję też mi dużo frajdy, jak to zawsze jest na początku, ale nie wiem co dalej będzie. Właściwie zatęskniłam za czasami, kiedy nic nie musiałam robić, choć blogowanie też daję radość. LINK - oto on. Nie chcę żebyście się w ogóle nie udzielali tam, a wręcz przeciwnie. Bo to tak jak po latach nauczyciel spotyka swojego ucznia. Przyjemne uczucie.

Wiedzcie że bez wpływu na moją decyzje to był cudowny okres. Już wczoraj z żartem powiedziałam że go zawieszam, ale nie wiedziałam że aż tak sprawy się potoczą. Teraz myślę dużo o wakacjach, mam egzaminy, wybór nowej szkoły, a jutro ważny test - a już po 20.. Blog zajmuje dużo czasu. Większość mnie nie zna, lecz ci którzy śledzili naszego blogowego aska wiedzą jak wielką wagę przywiązuje do nauki, gdzie mam już jedną 4 - z matematyki. Co prawda to 1 semestr, a pani powiedziała że na drugi.. Nie, dość, nie o tym teraz rozmawiamy :) Wy, jako czytelnicy, (prawie) niczym nie zawiniliście. Byliście kochani. Przypominam że nie podjęłam jeszcze decyzji żeby nie było wątpliwości, bo mówię trochę jak by to było potwierdzone. No cóż.. Naprawdę z trudem publikować mi tego postu, ale nie może mieć 5 stron, mimo że chcę wam jeszcze tak wiele powiedzieć i dodać...


A teraz pytania do was.. Jak się czujecie? Ździwieni? Zszokowani? Szczęśliwi? Co sądzicie? Zgłosicie się? NAPRAWDĘ CZEKAM NA WASZE KOMENTARZE!



11 komentarzy:

  1. Kurczę, nie róbcie tego. Kocham tego bloga! Zawsze jest na nim coś ciekawego! Serce mi chyba pęknie, jak to zrobicie. Zastanówcie się. Może zrobicie sobie jakiś terminarz? Tzn. np. w weekend dodajecie opisy i wrażenia z odc,a w pt jakieś teorie?
    Zastanówcie się,
    pomyślcie,
    Paulaa M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie wiem, co myśleć. A wchodzisz jeszcze na aska? Bo zadałam jedno pytanie i chciałabym poznać odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem co napisać, jest mi tak smutno i płakać mi się chce! :(

    Może i ze mnie dziecko, że płaczę za jakimś bogiem, których jest masa (tak sobie zapewne pomyśli większość), ale ten blog to był jest i BĘDZIE jedyny w swoim rodzaju. secretspll to było moje jedyne źródło DOBRYCH informacji na temat wskazówek, nowych teorii, nowych odcinków: po prostu wszystkiego związanego z PLL! Bo dobre informacje można mieć, ale trzeba je jeszcze umieć przedstawić.

    Dziewczyny (Chce napisać tę część i dla Arii i dla Kamilii). Rozumiem was, bo sama też prowadzę bloga i to już zbliżają się 2 lata (Boże jak ten czas leci). Wiem, że to inny rodzaj bloga, bo o zupełnie innym rodzaju serialu, ale pracy jest tyle samo uwierzcie mi! Też miałam naprawdę dużo załamań, bo było mało tego, tamtego czy tego... Ale to nie ważne. Wiem, że jedynie jedna krótka notka to z półtorej godzinki przynajmniej, a o dłuższych nie mówię... Bloggowanie jest trudne i też mam czasem takie wrażenie, że "fajnie by było przez tydzień nic nie robić", ale nie mogę. Naprawdę wiem jak wam jest ciężko, a jeszcze do tego Kamila jak się dowiedziałam ma egzaminy, a to najgorszy czas.

    Nie martwcie się, to tylko może taki niepewny czas, a za parę miesięcy będzie lepiej? Gdybym tylko mogła to bym się zgłosiła na pomocniczkę czy coś takiego, ale w tej chwili mam za dużo rzeczy na głowie i nie dałabym rady pisać i u was i na moim blogu :( Przepraszam, nie wiem już co mam napisać, co zrobić... :((

    Bez względu na wszystko zawsze będę z wami dziewczyny! :** Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, Seddiemaniaczko, naprawdę miło mi czytać nawet jeśli to koniec.. Ostateczną decyzje podam wam za tydzień, czyli oznacza że w końcu się nad tym zastanawiam :)

      Usuń
  4. Kamila, Ola,
    Szczerze mówiąc. ..jestem załamana, nie chodzi o jakąkolwiek postawe, Waszą czy czytelników...ja po prostu, wiem i rozumiem Was, i jakby to powiedzieć , czuje się tzk jak Wy, nie to, że chcę zamknąć bloga, ale jestem z Wami i jakąkolwiek decyzje podejmiesz/podejmiecie jestem z Wami i będę Was popierać, ale wiedz, że ten blog, zawsze będzie moim taki dobrym przyjacielem i dzięki niemu poznałam Ciebie i uważam , że to jedna z fajniejszych rzeczy, które mi się przydarzyły :) Jakkoliek będzie, i ta k będę Cię męczyć wiadomościami i będę z Wami :* pamiętaj, nie przepaść tego , co sprawoa Ci przyjemność i ma taki pozytywny odzew :)
    Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie chodzi o to że nie zawsze ma taki odzew! :)

      Usuń
  5. Kamila, Ola,
    Szczerze mówiąc. ..jestem załamana, nie chodzi o jakąkolwiek postawe, Waszą czy czytelników...ja po prostu, wiem i rozumiem Was, i jakby to powiedzieć , czuje się tzk jak Wy, nie to, że chcę zamknąć bloga, ale jestem z Wami i jakąkolwiek decyzje podejmiesz/podejmiecie jestem z Wami i będę Was popierać, ale wiedz, że ten blog, zawsze będzie moim taki dobrym przyjacielem i dzięki niemu poznałam Ciebie i uważam , że to jedna z fajniejszych rzeczy, które mi się przydarzyły :) Jakkoliek będzie, i ta k będę Cię męczyć wiadomościami i będę z Wami :* pamiętaj, nie przepaść tego , co sprawoa Ci przyjemność i ma taki pozytywny odzew :)
    Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha i jest 10 komentarzy :D Nie bo żart! Powiem szczerze, że rzadko wchodzę na tego bloga, ale bardzo mi się spodobał pomysł z dyskusjami. Ale całkowicie Cię rozumiem z tą nauką, bo blogiem nie zarobisz potem na chleb, a z czegoś żyć trzeba. Wiadomo, że oceny pracy Ci nie dadzą, ale ułatwią wszystko. Więc powinnaś przemyśleć to dobrze, bo to nie jest życie czytelników tylko Twoje.
    Pozdrawiam Azumiczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosze zostan ten blog jest swietny, dasz rade <3 Pierwszy blog ktory z klamczuch podejrzewa tez Specer, a nie ze tylko wszyscy uwzieli sie na Arie i ogolnie prosze zostan jest 11 kom :)))
    Anonimowa J

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...