Czas na miejsce 6 naszej listy. Chetnie dalabym ten epizod jeszcze wyzej, ale wydaje mi sie,ze dla wiekszosci z was moze byc to poprostu zwyczajny odcinek. Anyways, dzieki niemu rozpoczela sie moja przygoda z PLL, wiec miejsce 6 zajmuje....
3x07 - CrAzy
Odcinek rozpoczyna sie pojawieniem sie Wildena w domu Hanny. Detektyw chce aby blondynka oddala probke swojej krwii, aby moc prowadzic dalsze sledztwo. Mimo, ze Darren nie uzyskal krwi, Hanna obawia sie,ze A moze ja w cos wrobic. Nie mylila sie.. Kiedy wraz z Aria wrocila do domu, znalazly na stole kuchennym pewna gre. Hanna grala w nia z Mona po zaginieciu Alison. I wlasnie w tym momencie zobaczylismy swietna retrospekcje, wywolywanie duchow. Kiedy Hanna zapytala o Alison,literki na planszy przesuwaly sie i powstal napis A L I V E, czyli zywa. (teraz wiemy, ze Mona specialnie przesuwala gra,ale i tak scena byla epicka) Uslyszelismy glosny grzmot pioruna i w oknie ukazala sie Ali, po kolejnym grzmocie znikla. Kiedy Hanna skonczyla opowiadac ta historie Arii, obie zgodnie uznaly ,ze musza odwiedzic Mone w Radley. Team Haria (ktorych przyjazn zostala swietnie uwieczniona w tym epizodzie) ruszyly w kierunku zakladu psychiatrycznego, ale godziny odwiedzin juz dawno minely, wiec dziewczyny zakradly sie. Tymczasem Spencer wracajac do domu zobaczyla na drodze, rozbite auto a w nim pijanego Jasona. Oczywiscie dobroduszna Spence chciala pomoc bratu, wiec.. Wysiadla ze swojego auto, zostawiala kluczyki w stacyjcie (kolejny absurd w pll) i pojechala ledwo zywym autem Jasona. Emily zas z poznana tego samego dnia Cece probowaly nie dopuscic do randki Jenny z psychopata Nate'm czy raczej Lyndonem. Wracajac do wizyty Arii i Hanny w Radley.. Mona nawet jak na nia zachowywala sie dosc dziwnie. Uciekla dziewczyna do pokoju dzieciecego, gdzie bawila sie lalkami. Wypowiada na poczatku niezrozumiala wyliczanke, ktora okazala sie byc haslem Mayi. Kiedy pielegniarki przyszly po Mone, aby dac jej lekarstwo powiedziala,ze tesknila za tymi lalkami ( i oto mamy dowod na to,ze juz wczesniej byla chora psychicznie !).
Jak na "zwykly" odcinek to dosc duzo dzialo sie w 3x07. Byl to pierwszy odcinek Pretty Little Liars jaki obejzalam. Bylam wtedy na wakacjach u kuzynek, a one byly na bierzaco. Obejzalam z nimi ten epizod i poporstu tak mi sie spodobalo, ze kiedy przyjechalam do domu odrazu wzielam sie za serial. Ogolnie uwazam ze to jeden z lepszych odcinkow 3A i powiem to poraz kolejny ale uwielbiam ta scene z wywolywaniem duchow!
|
Co uwazacie o tym odcinku ?
|
Uwielbiam 3x07 ♥
OdpowiedzUsuń