Po pierwsze: awansowałam na administratorkę :D Nowy wygląd bloga to moje dzieło ;) Mam nadzieję, że Wam się podoba :* Jeśli chcecie jakiś konkretny kolor to śmiało proponujcie w komentarzach!
Po drugie: Zaktualizowałam ankietę, teraz będą pojawiać się regularnie.
Po trzecie: Nadchodzi 'świąteczny staż'. Jesteśmy w trakcie ustalania, ale na pewno kogoś przyjmiemy (chociażby na święta)
Buziaki!
#okropnynowywygladbloga #jachcekamile #przyjmijciekogosnastaleboitaktutajpustkibezkamili
OdpowiedzUsuńZ Kamilą też były pustki, ale raczej weźmiemy jakąś duszyczke tutaj do nas, bo niestety ja od dłuższego czasu mam zapiernicz niezły i sama już nie umiem zagospodarować swojego czasu :/
UsuńNie chcę nikogo obrażać, ale radziłabym zmienić wygląd. Po pierwsze, jest to podstawowa szata graficzna, w ogóle się nie wyróżnia, nie jest oryginalna. Po drugie, wchodząc na bloga po raz pierwszy, nie wiadomo, że jest to blog o PLL, nie ma żadnego zdjęcia ani w ogóle :/
OdpowiedzUsuńNowych czytelników na pewno coś takiego nie zachęci do czytania.
Mam nadzieję, że weźmiesz sobie tą uwagę do serca i coś z tym zrobisz :)
Pozdrawiam
jak nie widać, że to blog o pll?
UsuńMi się podoba
ponieważ zrobiłam korektę :) wczesniej był zwykły szablon
Usuńzrobiłam korektę. podoba Wam się?
OdpowiedzUsuńJa chcę Kamile, ile mam zapłacić?
OdpowiedzUsuńTeż ją chcę :(
UsuńDopłacę naprawdę dużo :D
Okropne to jest . Zmień!
OdpowiedzUsuńBo tak w ogóle, już planuje zmianę wyglądu bloga. Tylko mam takie małe pytanko, zna ktoś kogoś, kto robi naprawdę dobre NAGŁÒWKI na zamówienie?
OdpowiedzUsuńinlovewithpll.blogspot.com . w czacie spytajcie o x :) robi naprawde genialne rzeczy
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio zauważyłam, ale zastanawiam się czy dałby radę zrobić też coś w bardzie "mrocznym" stylu ;)
UsuńHej, haj, heloł!
OdpowiedzUsuńChyba już zauważyliście, że zmieniłam wygląd. Mam nadzieję, że się podoba, ale od razu mówię: Nie, to nie jest na stałe! Tzn. tymczasowy wygląd, żeby dało się wejść na bloga i nie oślepnąć xD
hahah mi się podoba. jest nawet lepiej niż było. tło jest genialne a co do zdjęcia to myślałam o plakacie z 5tego sezonu; tego z maskami lub z A
UsuńTeż chciałam, ale dość trudno znaleźć odpowiednie zdjęcie, a to akurat pasuje i kolorystycznie i wielkością ;)
Usuńja bym dała inne tło, nagłówek ładny
OdpowiedzUsuńale byłam w szoku tak patrzę co to za blog...wpisywałam secrets przecież i potem patrze uważnie i dopiero skumałam ze dobrze trafiłam :D no cóż trzeba się przyzwyczaić bo długo był poprzedni
Też wolałabym inne tło, ale tak jak kiedyś było ich multum, tak teraz nie mogę znaleźć żadnego ciekawego :D
UsuńTrzeba przyznać, że tamten wygląd był dość długo, ale trzeba przecież coś zmienić ;)
Dwa słowa: Jest lepiej :)
OdpowiedzUsuńRaczej trzy: Jest dużo lepiej :))
Usuńwygląd fajny na blogu brakuje tylko Kamili jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że święta na blogu bez niej. Tyle osbó teraz odeszło z blogow to smutne :(
OdpowiedzUsuńTo tło jest najlepsze jakie widziałam na Boże Narodzenie :)
OdpowiedzUsuńW ogóle jakbym pisała na tym blogu to bym chyba już nie wytrzymała. Cały czas ktoś pisze, że chce Kamilę.
czytelnicy się do niej przywiązali; w końcu to załozycielka bloga. ale owszem, trochę to boli
UsuńJest to trochę "denerwujące", ale no cóż, trzeba się zgodzić z Pauliną ;)
UsuńCo do tła, to dzięki chociaż i tak wszystko będzie się zmieniać. Już zaczęłam uzgadniać z "x" wszystko co do nagłówka i szukam odpowiedniego tła, oraz próbuje jakoś ogarnąć szablon :)
Ja też byłam do niej przywiązana i mogę sobie myśleć, że chcę aby wróciła, ale bez przesady po co pisać takie komentarze zabierając przy tym zapał do pisania nowych postów :)
Usuńchociaż ktoś nas rozumie <3
UsuńDokładnie, czytelnicy chyba nie rozumieją, że takimi komentarzami to nas nie zmotywują :)
UsuńAle zmotywuja Kamile do wrocenia
UsuńJa uważam wręcz przeciwnie. Jeżeli zobaczyłabym, że tyle osób chcę żebym wróciła i zrobiłabym to, to jeśli nagle straciłabym wenę, wszyscy by mnie znienawidzili, bo po co wracam skoro nie piszę?
UsuńPodejrzewam, że każdy tak ma, a jeżeli się na kimś za bardzo polega i wywiera "presję", to raczej nie zachęciłoby to tej osoby do działania. ~~ S. Hastings