Tożsamość A

hejka,

znalazłam dziś ciekawą teorię/informację, o której Wam opowiem. A więc, Marlene dodała post, w którym napisała, że niektórzy fani odgadli już tożsamość A, ale nikt nie dodał prawidłowego powodu. Zostało kilka dni, i w końcu, po tak długim czasie, dostaniemy odpowiedź, na najważniejsze pytanie. Jest tyle teorii o Byronie, Arii, Hannie, Andrewie.. podejrzewamy każdego, dosłownie. Jestem przeciwniczką teorii,że któraś z kłamczuch jest A i osobiście w to nie wierzę. Przekonuje mnie teoria o Tobym. Wiemy, że był już A, więc dlaczego nie mógłby być ponownie? Znany nam jest motyw, że chciał chronić Spencer, blablabla, ale tak naprawdę nigdy jej nie ochronił. Może chcieć zemścić się na dziewczynach, za to, ile przez nie przeszedł. Może miłość do Spencer nie jest prawdziwa.

Kolejna sprawa, to teoria o Byronie, zapewne już ją widzieliście, dlatego nie będę tu jej opisywać. Myślę, że to ogólnie głupie i niedorzeczne,żeby któryś z rodziców prześladował dziewczyny, no, bo po co.. po co rodzic miałby to robić? No, ale w PLL wszystko jest możliwe..

Ja wykreślam dziewczyny, rodziców i osoby, których nie było w 1 sezonie. Według mnie mógłby być to Toby, ale to tylko teoria i moje zdanie. Niedawno podejrzewałam Arię, ale skoro w następnym odcinku dziewczyny znajdą się w domku dla lalek, w tym Aria, to automatycznie wykreśla kłamczuchę z listy podejrzanych. No cóż, kilka dni, i miejmy nadzieję, że wszystkiego się dowiemy. A Wy jak sądzicie?:)