Myślę, że Cece i Alison mogą być siostrami. Wtedy od razu by wiadomo, czemu to Jessica DiLaurentis ją kryje. Z tym, że Jessica nigdy nie darzyła Panny Drake sympatią.
Dlaczego? Bo jest ona owocem kolejnych pozamałżeńskich przygód. Albo lepiej! Cece po prostu przyniosła hańbę jej nazwiskowi. Była chora psychicznie, a nawet jest. Jej pobyt w Radley zaważył na odpowiednich relacjach matki z córką.
Zauważcie, że Jess miała powiązania z Radley, a już napewno z pewnym oddziałem. Dowiedzieliśmy się tego bodajże w 4x16 (?).
Możliwe nawet, że to Cece zabiła matkę Tobiego. Hej, wszystko się zgadza! Bo przecież Dr Palmer widział blondynkę, prawda?
Spójrzcie też na to z drugiej strony: Cece miałaby poważny powód, by być A. i zemścić się na Alison. Może sama Ali, jej go nie dała, ale czy nie spotkaliśmy się już z takim motywem, że jedna siostra pragnie zemścić się na drugiej, bo tą drugą matka kochała? W sumie nawet podobnie było w książce.
Cece zagroziła Jessice, że jeśli wyjawi prawdę policji, o tym co stało się naprawdę z Ali, to ona wyjawi światu kim jest. To dostateczny powód by ją chronić.
Dlatego dostawała ubrania itp. Później Jessica się otrząsnęła i chciała Cece poinformować, że przestaje ją chronić. Dlatego Cece wtedy uciekła i zakopała Panią DiLaurentis. Zauważcie też, jakie informacje Cece sprzedała policji. Że jej siostra żyje. Może dowiedziała się o tym co planuje jej matka i postaowiła ją wkopać? Myślę nawet, że możliwe jest to, że Panna Drake poinformowała swoją matkę o statusie Ali i obiecała jej, że wróci, jeśli ta będzie jej pomagać.
Była tak niestabilna psychicznie, że nawet umawiała się ze swoim przyrodnim bratem. Możliwe, że Alison tuż przed swoim zaginięciem się wszystkiego domyśliła. Ogólnie, toby wyjaśniało dlaczego Cece często ubierała się jak (o ich żarcie dowiedzieliśmy się też w 4x10) Alison, a przede wszystkim wyglądała jak ona! W którymś odcinku, podczas rozmowy Cece ze Spencer, ta nawet wyznała, że była dla Ali jak starsza siostra.
To dlatego mówimy, że C ma wiele twarzy. Rzeczywiście, raz była świetną przyjaciółką dla Ali, a raz wyglądała jakby chciała ją wkopać. Może później pokochała swoją młodszą siostrę, jak ukazano nam to w 5x01. Uważam, że ta teoria ma sens, wszystko składa się na całość i szczerze mówiąc, wierzę żę tak będzie.
Co o tym sądzicie? Uważacie za prawdopodobne? Macie własne wskazówiki?
Piszcie!
Piszcie!
Myślę, że to może się okazać prawdą. Świetna teoria. Na tym ostatnim zdjęciu, to jak dla mnie to ta dziewczynka to na 99% Cece. Są tak bardzo podobne. :D Ale może być też tak, że Pani D. miała romans z kimś tam i urodziła bliźniaczki (załóżmy że nazywały się Cece i Courtney). Jednak nie chciała je wychowywać i oddała je. Potem urodziła się jej córka (Alison) i bardzo ją pokochała, a jej bliźniacze córki, gdy się o tym dowiedziały to próbowały zabić Alison. Jedna z nich (Courtney) zginęła, gdyż zabił ją ktoś. To właśnie jej ciało jest w grobie Ali. Cece od tego czasu próbuje zemścić się na Ali. :D Trochę pokręcone, wiem.
OdpowiedzUsuńSwoje teorie możesz (i możecie) wysyłać na secretspllblog@gmail.com, chętnie poczytam co siedzi w waszych głowach :)
UsuńŚwietna teoria! :) Tym bardziej to możliwe, bo chodziły pogłoski, że Cece ma bliźniaczkę :)
OdpowiedzUsuńTak, też to słyszałam. Było o tym że Cece ma bliźniaczkę - Courtney, która jest zła i to ona była w Ravenswood. Ale wyjaśniło się to w 5x01, że C.D. zrobiło to na życzenie Ali, więc myślę że ten spoiler nie był prawdziwy :)
UsuńKurde dawno mnie ktoś tak nie zaskoczył jak ty tą teorią, naprawdę świetne przemyślenia i zgadzam się z tobą :)
OdpowiedzUsuńJesteś świetną bloggerką, oby tak dalej. Będę was częśćiej odwiedzać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! :)
UsuńTo jest bardzo prawdopodobne. Była na tyle podupadła psychicznie, że mogła zabić matkę. Zastanawia mnie tylko ta kwestia bycia z Jasonem. Nie wydaje mi się, że do tego by się posunęła, chociaż skoro mogła zabić, to dlaczego nie to... Może kiedyś ta sprawa się wreszcie wyjaśni.
OdpowiedzUsuńnazwiskowi ??? hahahhahaha
OdpowiedzUsuńI jeszcze "toby", zamiast "to by"! Hahahahaha!
UsuńNie chcę Cię martwić, ale w tym kontekście "toby" pisze się razem :)
Usuń